Charles Barkley uzależniony?

Wielokrotny uczestnik Meczu Gwiazd i MVP sezonu 1993 - Charles Barkley zwierzył się ze swojego zamiłowania do hazardu. Barkley, aktualnie komentator amerykańskiej stacji TNT, przyznał się do swojego nałogu podczas wywiadu udzielonego dla ESPN. "Za dużo gram i za zbyt duże stawki. To jest problem, którym muszę się zająć." - mówił Barkley. Jeśli chodzi o kwoty jakie miał na myśli, to 'Sir Charles' przyznał się, że wynosiły one około 10 milionów dolarów. "Nie postrzegam tego jako problem, ponieważ stać mnie na to. Ja rozumiem, że to bardzo dużo pieniędzy, jednak są to moje pieniądze." Barkley wyjawił swoją słabość do hazardu przy okazji pytania o innym sportowcu borykającym się z podobnym problemem. Golfista John Daily, bo o nim mowa, na przestrzeni ostatnich 12 lat zostawił w kasynie kwoty rzędu 50 lub 60 milionów dolarów. "Mam zamiar nadal grać w kasynie, ale będąc świadomym, że za mniejsze pieniądze" - zakończył Barkley.

Heh, no to przecież tak jak MJ, też od hazardu uzależniony... już wiem czemu Charles i Mike są kumplami xD